Zanim staną na czerwonym dywanie, gwiazdy spędzają kilka dni na szykowaniu się do wielkiej gali. Wybór kreacji, przymiarki, zabiegi kosmetyczne, fryzjer, w końcu manicure, makijaż… Uff – jest co robić.

Zobacz: Kardashian i Ratajkowski stanęły przed lustrem bez biustonoszy

Czasem udaje się trafić w sedno, bywa jednak i tak, że ktoś nie do końca przemyśli stylizację i dodatki. Plotkarskie portale tylko czekają na potknięcia, by potem opisać te najsłabsze stylizacje imprezy.

Na tegorocznej gali Emmy gwiazdy zadały szyku. Suknie były efektowne, dramatycznych wpadek chyba udało się uniknąć.

Emily Ratajkowski na czerwonym dywanie pozowała z Zakiem Posen, projektantem. Stanowili piękną parę – szczególnie z pewnej odległości.

Kiedy bowiem przyjrzeliśmy się z bliska twarzy Emily, odnieśliśmy wrażenie, że jej makijażyści chyba nieco przesadzili. Wielkie turkusowe oczy, mocno wykonturowana twarz, podkreślone usta. Do tego dość ryzykowna fryzura – włosy mocno zaczesane, wręcz „przylizane”.

Czytaj też: Emily Ratajkowski bez makijażu

Czy to był glam, czy może już przesada?

Jak oceniacie „look” gwiazdy na czerwonym dywanie Emmy?

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski

Ten moment, gdy zastanawiasz się, CO JEST NIE TAK z makijażem Emily Ratajkowski