Jak wiadomo, przyjaźń Anny Lewandowskiej, Mariny Łuczenko-Szczęsnej i Sary Boruc ma lekko medialny wymiar. Panie wzajemnie się wspierają i promują swoje produkty. Ba, ile razy mogą, organizują wspólne ustawki.

Zobacz: Babcia Szczęsnego zdradziła kilka słów o Marinie. Zdziwicie się!

Podczas wczorajszego meczu Polska – Armenia, panie nie zasiadły razem na trybunach. Ania siedziała osobno. Kibicowała, gdy jej koleżanki śmiały się i plotkowały.

Ostatnio ciekawą rzecz powiedziała babcia Wojtka Szczęsnego. Wyznała mianowicie, że Marina wcale nie interesuje się piłką nożną.

Zobacz: MARINA ŁUCZENKO RÓWNIEŻ POKOCHAŁA WARKOCZE W STYLU KIM KARDASHIAN

Czy tak to właśnie wyglądało?

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina

Wczoraj na trybunach: Skupina Lewa i ćwierkające Sara Boruc i Marina