Małgorzata Rozenek w JOY-u o swoim dawnym stylu (FOTO)
"Miałam skłonność do przesady."
Małgorzata Rozenek (38 l.) jest bohaterką nowego numeru JOY-a. W rozmowie z magazynem celebrytka opowiada nie tylko o tym, jak zaczął się jej romans z Radkiem Majdanem (Na jednej z premier poprosił mnie o numer, niby zawodowo…), ale i o swoim stylu, który w ciągu kilku lat ewoluował.
Zobacz: Rodzinne zdjęcie Małgorzaty Rozenek rozczuliło Internautów (FOTO)
Rozmowa na ten temat zaczyna się od stwierdzenia Rozenek-Majdan, iż jej ojciec zawsze uważał, że jego córka jest „inteligentna i bardzo piękna”.
Dziś, gdy na siebie patrzę na zdjęciach sprzed lat, myślę, jak to jest możliwe (śmiech) – mówi Rozenek.
Na pytanie o zmianę stylu celebrytka odpowiada:
Dekadę temu taka była moda – wszyscy się tak ubieraliśmy. A ja miałam skłonność do przesady: dużo włosów, rzęs. Chowałam się za mocnym make-upem. Im pewniej się czułam ze sobą, tym zmniejszałam jego ilość. Zdejmowałam maskę – mówi Rozenek.
O swoim obecnym stylu bohaterka wywiadu mówi tak:
Zobacz też: Wielka metamorfoza Małgorzaty Rozenek
Dobry styl to efekt poszukiwań. Pogłębiania wiedzy. Poszukiwania ponadczasowości. Dobry styl jest jakością. Kontrowersyjna, ale jakość – zawsze się obroni. Dziś wiem, że wolę kupić klasykę – jeden czarny golf, na który uzbieram pieniądze, ale będę się w nim czuła i wyglądała dobrze przez kolejne 10 lat – mówi żona Radka Majdana.
Rozenek-Majdan dodaje, że na co dzień nie przesadza ze strojeniem się:
Na moim Instagramie pełno jest zdjęć bez makijażu, w wałkach, dresie czy ulubionych kapciach-króliczkach. Ale gdy idę na spotkanie, wywiadówkę, to maluję się. Czuję się wtedy zadbana.
Cały wywiad z Małgorzatą Rozenek-Majdan przeczytacie w nowym JOU-y.