Od kilku dni głośno jest o sprawie rzekomej śmierci angielskiego badacza UFO i teorii spiskowych Maxa Spiersa.

Zobacz też: Szkolne kółka satanistów

Jak donosi Daily Mail mężczyzna miał umrzeć w lipcu z naturalnych „przyczyn naturalnych”. Wątpliwości do tego dodaje fakt, że miał jedynie 39 lat.

Co ciekawe, dziennikarz zginął w Warszawie, kilka dni przed planowanym wykładem z teorii spiskowych.

Znajomi twierdzą jednak, że w czasie poprzedzającym tragedię, Spiers bardzo obawiał się o swoje życie. Na dowód tego, matka mężczyzny przekazała, że jej syn napisał do niej:

Twój chłopak ma kłopoty. Jeśli coś mi się stanie, zrób dochodzenie.

Kobieta wyznała również, że jej syn podpadł wielu ludziom ze świata polityki i biznesu:

… te osoby były zamieszane w bardzo ciemne i niebezpieczne interesy. Byłam przez to przerażona, że on zyskując popularność i sławę, może sprawić, że ktoś będzie chciał się go pozbyć.

Zobacz też: Czy Beyonce nazwała córkę na cześć szatana?

Na domiar złego matka badacza mogła sprowadzić ciało dopiero tydzień po śmierci syna, co utrudniło przeprowadzanie dokładnej autopsji.

Oliwy do ognia dodaje fakt, że Max chciał ujawnić skandal związany z tak zwanym „rządem światowym”, który według niego poważnie zagraża bezpieczeństwu narodowemu.

Ponadto przyjaciele mężczyzny twierdzą, że:

Przed śmiercią wymiotował czarnym płynem.

Co ciekawe, jak twierdzi lek. Izabela Ławnicka na portalu abczdrowie.pl, podane przyczyny pochodzą z „krwawienia z przewodu pokarmowego”

Jak dowiedziała się stacja TVN Warszawa, o sprawie nic nie wie stołeczna policja.

Asp. szt. Mariusz Mrozek powiedział w wywiadzie, że:

Funkcjonariusze długo sprawdzali, czy rzeczywiście latem doszło do opisywanej przez brytyjskie media tajemniczej śmierci. Okazało się, że nie było zgłoszenia dotyczącego zgonu młodego obcokrajowca w opisywanych okolicznościach. Ponadto, policja nie odnotowała w Warszawie śmierci mężczyzny o imieniu i nazwisku Max Spiers. W sprawie Brytyjczyka nie podjęto również żadnej interwencji.

Zobacz też: Lady Gaga wierzy, że nawiedza ją diabeł

Jednakże jak ustalili dziennikarze portalu Daily Mail, Spiers mógł zostać zamordowany.

Matka badacza stwierdziła bowiem, że rozmawiała z synem tuż przed jego śmiercią. Kobieta wyznała, że prawdopodobnie był przetrzymywany bez swojej zgody.

Na dowód tego zeznała, że ktoś przesłał jej książkę o satanizmie… zawierającej opisy ofiar z ludzi.

Kobieta powiedziała również, że otrzymała maila ze zdjęciem swojego syna, który leżał w trumnie.

Dodatkowo matka badacza miała słyszeć w rozmowie telefonicznej „satanistyczne odgłosy” świadczące o przeprowadzanym „rytuale”.

Więcej informacji o tym zdarzeniu znajdziecie na stronie Daily Mail.

Kobieta powiedziała jednak, że czuje się zlekceważona przez władze naszego kraju oraz osoby, u których miał się zatrzymać.

Zobacz też: Adam K. czeka na zarzuty, ojciec Ewy Tylman: To jest diabeł

Czy sprawa powinna zatem zostać w ten sposób przeprowadzona?

Sataniści ZAMORDOWALI badacza teorii spiskowych w Warszawie?!

Sataniści ZAMORDOWALI badacza teorii spiskowych w Warszawie?!

Sataniści ZAMORDOWALI badacza teorii spiskowych w Warszawie?!