Jakiś czas temu Joanna Jabłczyńska (30 l.) zakochała się. Nie było to mężczyzna ani chłopiec. Aktorka zakochała się w zdrowym stylu życia. W bieganiu, pływaniu, triathlonach i innych aktywnościach.

Zobacz: Joanna Jabłczyńska jest weganką. Je rosół i jajka

Od tamtego czasu pani prawnik i aktorka w jednym oddała się sportowi bez reszty.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Świetna forma, super linia.

Ale, ale… No właśnie – co z tą linią? Mamy wrażenie, że zgrabna Joanna trochę się zagalopowała i po drodze zgubiła nie tylko wszystkie zbędne dekagramy (kilogramów zbędnych nigdy nie miała), ale i straciła nieco swego kobiecego uroku.

Czytaj: Tak SEKSOWNEJ Joanny Jabłczyńskiej dawno nie widzieliście

Gdy zakłada mocno marszczoną sukienkę, wygląda świetnie. Ale w legginsach widać, że Joanna schudła i zgubiła swoje kobiece krągłości.

Pani Joasiu, może już wystarczy tego biegania?

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)

Już dość tych ćwiczeń! Gdzie się podziała jej kobieca figura? (FOTO)