Fanka o ustach Anny Lewandowskiej: Widać, że nienaturalne (Instagram)
Trenerka zabrała głos.
Każde zdjęcie wrzucane na profil Anny Lewandowskiej (28 l.) czy Ewy Chodakowskiej (34 l.) jest szeroko komentowane przez fanki trenerek.
Te muszą się liczyć z faktem, że oprócz serdecznych i pełnych ciepła komentarzy będą się musiały zmierzyć również z negatywnymi opiniami czy krytyką. Fit-celebrytki czasem nie odpowiadają na takie komentarze, zdarza się jednak, że wchodzą w dyskusję, tłumaczą i wyjaśniają.
Zobacz: Anna Lewandowska udostępniła TO zdjęcie i wszyscy jej gratulują
Tak było tym razem na profilu Lewandowskiej. Trenerka wrzuciła swoją fotkę, na której nie widać całej twarzy, tylko usta.
Niestety widać ze nienaturalne – zaczęła jedna z internautek.
Anna Lewandowska sprostowała:
Haha:) naturalne 🙂 nie bawię się w takie rzeczy:) pozdrawiam.
Po czym dodała:
Ale dziękuję 🙂 lubię moje usta 🙂
Pod zdjęciem rozkręciła się dyskusja:
Proszę nie zakładać push up bo zaraz napiszą, że powiększone – napisała jedna z internautek.
Inna dodała:
Hej, a nawet, jeśli usta są zrobione, to co? Coś strasznego? Dlaczego nie korzystać z takich możliwości? Jest tusz do rzęs, więc się malujemy, jest kwas hialuronowy, więc poprawiamy inne rzeczy i jesteśmy piękniejsze. Dajcie spokój ludziska, Ania jest pracowitą, konsekwentną w działaniu, pozytywną i bardzo ładną kobietą z mega ciałem – popieram, podziwiam, jak dla mnie, może sobie robić usta, cycki, wszystko na co tylko ma ochotę- nikomu tym nie zaszkodzi a sama będzie szczęśliwsza i będzie tryskać jeszcze większą pozytywną energią.
Czytaj: Anna Lewandowska pokazała się bez makijażu! Poznalibyście?
Anna Lewandowska też brała udział w wymianie zdań:
Hahhahhah ludzie! Przekaże mamie komplement, że obdarowała mnie naturalnie ładnymi ustami:) nie bawię w takie rzeczy – powtórzyła.
Ktoś inny dodał:
Ludzie komentuja to co widza i maja prawo do wyrazania wlasnej opinii i obserwacji. A co niektorzy probuja jakas cenzure wprowadzic. Nie widzialam, aby w tych komentarzach, ktore zdazylam przeczytac byly jakies wulgaryzmy, ot ludzie wyrazili swoje zdanie po tym co widza porownujac zdjecia, jak widac cos w tym musi byc skoro Ania usuwa komentarze, widocznie sie tego wstydzi. Tylko po co to skoro faktycznie na portalach plotkarskich jest mnostwo takich komentarzy? A nawet gorszych, bo wulgarnych, a nie oszukujmy sie na te portale zaglada wiecej osob niz na ig Ani.