Kiedy ma się już taką pozycję, jak Uma Thurman, można dać sobie spokój z filmowym światem i od czasu do czasu dorabiać „na waciki\” występując w reklamach ekskluzywnych marek. Np. dla Louisa Vuittona.

Co Wy na to? Przekonujące?




A tutaj coś dla fashion victims – pokaz mody LV na wiosnę/lato 2007: