Córka premiera znów rozkoszuje się udanym związkiem. Wróciła do swojej licealnej miłości. Stanisław Cudny to jak już wspominaliśmy jej stary-nowy wybranek. Fakt wyśledził zakochanych na igraszkach na plaży. Razem karmili łabędzie i korzystali z uroków Sopotu.

Kasia Tusk spotykała się ze swoim Stasiem już w liceum. Potem ich drogi się rozeszły. Chłopak wyjechał do Stanów, a premierówna wpadła w ramiona niejakiego Kuby. Jednak gdy Cudny wrócił, a Tuskówna znów była wolna, miłość wróciła.

Staś Cudny jest synem znanej pani architekt z Trójmiasta. Reporterzy gazety wytknęli mu, że jeździ nowym mini cooperem wartym 80 tysięcy złotych. Co prawda nie wiadomo co to ma wspólnego z romansem z córką premiera.

Wspomniana Kasia nawet zdecydowała się udzielić komentarza gazecie: Jestem bardzo szczęśliwa, Stasiu jest wspaniały, nie przypuszczałam, że tak się potoczą nasze losy. Media także się tego nie spodziewały.