Choć Złote Globy 2017 już za nami, to przemówienie Brada Pitta (53 l.) na długo pozostanie w pamięci.

Zobacz też: Angelina Jolie chce pogrążyć Brada Pitta! Posłuży się dziećmi?

Wszystko dlatego, że jego niespodziewane przybycie zaskoczyło zarówno publiczność, jak i widzów gali.

Aktor po rozpadzie małżeństwa z Angeliną Jolie (41 l.) długo nie pojawiał się publicznie.

Jednakże teraz zrobił wyjątek, aby zapowiedzieć film Moonlight, który zdobył statuetkę w kategorii Najlepszy Film Dramatyczny.

Pitt powiedział na ceremonii:

Film „Moonlight” zrodził się z odwagi Barry’ego Jenkinsa i Tarella Alvina McCraney’a, by patrzeć ze zrozumieniem w przeszłość i nalegać, że „teraz” nie jest rozdzielne od „kiedyś”. Zrodził się z odwagi grupy aktorów, którzy zechcieli obnażyć swoje dusze i wyrazić ludzką stronę pomyłki, błędu, wykroczenia. To wszystko dzięki głębokiej wierze Barry’ego Jenkinsa w to, że wszyscy stoimy u progu zmiany i przebaczenia, że będziemy akceptowani i będziemy kochać siebie nawzajem. Przedstawiam wam nominowany do sześciu Złotych Globów film „Moonlight”.

Publiczność już na wstępie powitała aktora gromkimi brawami.

Zobacz też: Angelina Jolie i Brad Pitt zawarli zaskakujące porozumienie!

Co ciekawe, z tłumu widać było euforię Matta Damona, który z Bradem przyjaźni się od lat.

Złote Globy 2017: Zaskakujące przemówienie Brada Pitta

Złote Globy 2017: Zaskakujące przemówienie Brada Pitta

Złote Globy 2017: Zaskakujące przemówienie Brada Pitta