Ryszard Rynkowski złożył zeznania! Co tak naprawdę się stało?
Czy muzyk naprawdę chciał popełnić samobójstwo?
Ryszard Rynkowski (65 l.) to jeden z tych wokalistów, którzy na stałe wpisali się w kanony polskiej muzyki rozrywkowej.
Zobacz też: Żona Ryszarda Rynkowskiego tłumaczy, dlaczego mąż chciał popełnić samobójstwo?
Niestety piosenkarz w ostatnim czasie przeżywał osobiste dramaty, czego skutkiem był incydent, do którego doszło w listopadzie zeszłego roku.
Według pierwszych doniesień muzyk miał „awanturować się i grozić, że popełni samobójstwo”.
Przez tę sytuację Rynkowski trafił do szpitala psychiatrycznego na rutynowe badania.
Ponadto według żony artysty, Ryszard w ostatnim czasie narzekał na zbyt małą ilość koncertów, co wpłynęło na jego nastrój a w końcu – do depresji.
W tabloidach pojawiały się również niesprawdzone informacje, z których można było się dowiedzieć, że do zdarzenia doprowadziły osoby trzecie.
Jednakże jak zdradziła prokurator Alina Szram w rozmowie z Twoim Imperium:
Pan Ryszard R. złożył zeznania, z których wynika, że nikt go nie namawiał, nikt mu nie pomagał, ani nikt nie przysłużył się do tego, że takie zdarzenie miało miejsce.
Ponadto:
Z formalnego punktu widzenia opinia już wpłynęła, jest ona dosyć skomplikowana w swojej treści. Nie jest proste odpowiedzieć na pytanie, czy posiadał legalnie czy nielegalnie, bo to jest kwestia zawiłej nomenklatury i pewnych kwestii prawnych. Na usprawiedliwienie tezy mogę tylko powiedzieć, że biegły napisał, że naboje powinny być przystosowane do określonego zezwolenia na posiadanie broni, ale jest możliwość użyczenia nabojów i jeżeli on dostał te naboje od kogoś, to formalnie trudno mówić o popełnieniu przestępstwa.
Zobacz też: JAK WYGLĄDA ŻYCIE Z DEPRESJĄ?
Do końca przyszłego tygodnia ma zostać wydana końcowa opinia. Czy według Was Rynkowski naprawdę próbował popełnić samobójstwo?