Kiedy w ubiegłym tygodniu w studio Dzień Dobry TVN pojawiła się Ewa Chodakowska, Piotr Kraśko wprost stwierdził, że trenerka odniosła sukces tylko i wyłącznie dzięki swojej pracy. Zasugerował przy tym, że za Anną Lewandowską stoi także popularność jej męża.
Zobacz: Anna Lewandowska skrytykowana za… wino (Insta)
Jak widać żona Lewego nie ma lekko – z każdej strony pojawiają się aluzje do pozycji jej męża. I choć sama trenerka również ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów w sporcie, wielu uważa, że bez Lewandowskiego i jego nazwiska nie udałoby się jej tak szybko wybić.
Również na profilu Anny pojawiają się takie sugestie. Kiedy na przykład Lewandowska poinformowała swoich fanów, że układała menu dla dziennikarzy z całego świata zaproszonych na imprezę Nike, ktoś zapytał w komentarzu:
Mąż załatwił?
Czytaj: Fanki bez obciachu: Ania, jak Ci piersi urosły! (Instagram)
Trenerka nie pozostawiła pytania bez odpowiedzi:
Ale co załatwił? Event? Czy co? Hahahah 😂😂😂 pozdrawiam 👉🏻 dla przypomnienia Ambasadorka Nike:) – napisała.