Za nami konferencja promująca drugą edycję Agenta.
Zobacz też: Piotr Kraśko w zaskakujących słowach podsumował Kingę Rusin
Na wydarzeniu przedstawiono nowych uczestników programu, w tym m.in. Piotra Kędzierskiego, Joanna Jędrzejczak i Edyta Zając.
Tymczasem na imprezie Kinga Rusin pokusiła się na zakpienie z Mateusza Magi, który również jest jedną z osób, które wystąpią w show.
Kiedy przedstawiała modela, powiedziała:
A teraz Mateusz Maga, model, który od niedawna postanowił, że będzie śpiewać. Z jakim efektem? Wszyscy doskonale wiemy…
Tym samym dała do zrozumienia, co sądzi o jego kandydaturze do Eurowizji 2017. Celebryta przygotował utwór First Kiss, który lekko mówiąc… nie spotkał się z przychylnością Internautów.
Jednakże dalsze słowa dziennikarki ponownie „wbiły szpilę” w dumę aspirującego „wokalisty”:
Początki są jednak trudne. Mateusz przekonał się o tym po Top Model, a teraz proszę… „zagraniczna kariera”.
Zobacz też: MATEUSZ MAGA ZNOWU HEJTOWANY… TYM RAZEM ZA ŚPIEWANIE (VIDEO)
Jak oceniacie zachowanie prezenterki? Czy takie słowa na pewno były konieczne?