Melania Trump powinna zostać DEPORTOWANA z USA?
Według przepisów, które chce ustanowić Trump, ZŁAMAŁA PRAWO!
Jeszcze zanim Donald Trump został wybrany prezydentem USA, pod jego adresem posypały się ostre słowa krytyki dotyczące planowanej polityki imigracyjnej kandydata na prezydenta. Trump otwarcie uderzał w imigrantów – z jego ust sypały się niewybredne określenia pod adresem mniejszości, na przykład Latynosów.
Zobacz: Donald Trump delikatnie dotyka Melanii Trump, a ona… Ten gest mówi wszystko
Donald Trump mówił, że z grona imigrantów spoza południowej granicy USA wywodzą się „przemytnicy narkotyków, gwałciciele i mordercy”. Zapowiadał zaostrzenie prawa imigracyjnego i wydalenie z kraju osób, które przebywają w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. Komentujący wskazywali wtedy ironicznie, że pierwszą osobą, której Trump powinien się przyjrzeć, jest jego… żona. Melania Trump przyleciała do USA w latach 90. Okazuje się, że w świetle prawa, które miałoby wkrótce obowiązywać w Ameryce, Melanii można by postawić zarzuty i wydalić z kraju.
Dlaczego? Chodzi o rok 1996. Wtedy to Melania pracowała w Stanach Zjednoczonych i zarabiała pieniądze, chociaż nie miała pozwolenia na pracę.
W 1996 roku Melania Trump miała zarobić 20 056 dolarów za 10 sesji modelingowych. Melania pozwolenie na legalną pracę dostała dopiero po upływie 7 miesięcy od czasu, gdy zarobiła pierwsze pieniądze.
Czytaj: Jak się poznali Donald Trump i Melania? Kiedy z nim zamieszkała?
Prawnicy zajmujący się prawem imigracyjnym są zgodni, że w świetle nowych przepisów Pierwsza Dama w latach 90. świadomie złamała obowiązujące wówczas przepisy pracując bez zezwolenia na terenie USA. W efekcie i ona znajdzie się w grupie osób, którym służby imigracyjne mogą wydać nakaz opuszczenia Stanów Zjednoczonych.