Scarlett Johansson zdecydowała się na bardzo szczery wywiad dla PLAYBOYA.

Zobacz też: Widzieliśmy „Ghost in the Shell”! Jest dobrze

W rozmowie zdradziła kilka nieznanych szczegółów ze swojego życia, które ugruntowały ją w tym, kim jest obecnie.

Aktorka wyznała m.in. że od dziecka musiała na siebie zarabiać, ponieważ jej rodzina zawsze miała problemy finansowe.

Na pytanie dziennikarza o życie towarzyskie, gwiazda wyznała, że źle wspomina te czasy:

Nie chodziłam na randki, więc nie jestem odpowiednią osobą do udzielania porad. Raz poszłam na randkę w ciemno i kiedy przyjechałam, mój partner zdążył już wlać sobie kieliszek tequili do oka. Nawet nie wiedziałam, że to jest możliwe. Odrażające.

Mimo problemów finansowych zawsze mogła liczyć na swoich rodziców. To właśnie mama zajęła się nią w początkowych latach kariery.

To właśnie matka powtarzała jej w kółko, że „jeśli coś chcemy, to musimy do tego dążyć sami, bo nikt za nas tego nie zrobi”.

To mocno we mnie utkwiło.

Zobacz też: Scarlett Johansson to WYRODNA matka?!

Cały wywiad z aktorką przeczytacie w majowym numerze PLAYBOYA.

Swoją drogą, pamiętacie swoją najgorszą randkę w życiu?

Scarlett Johansson w PLAYBOYU o NAJGORSZEJ randce w swoim życiu: Odrażające!

Scarlett Johansson w PLAYBOYU o NAJGORSZEJ randce w swoim życiu: Odrażające!

Scarlett Johansson w PLAYBOYU o NAJGORSZEJ randce w swoim życiu: Odrażające!