Przesadzają?

Tak, przesadzają – łysa lalka i zarazem podobizna Britney Spears nawet dla Kozaczka jest niesmaczna.

Odziana jest – a jakże – w kaftan bezpieczeństwa i różowe spodnie dresowe.

Nazywa się Britney Shears i już wywołała skrajne emocje.

Prześmieszne! To najlepsza rzecz na świecie! Kupiłbym, gdybym miał pieniądze. Dzięki wielkie za zabawny i świetnie wykonany kawał dobrej roboty! – napisał jeden z internautów.

Fani piosenkarki są jednak wzburzeni:

Jesteś naprawdę chory! Dlaczego ludzie po prostu nie mogą zostawić Britney w spokoju? – pyta inna osoba.

To ja może odpowiem, czemu nie mogą: świat karmi się plotką. 😉