Kanye West odszedł od Kim Kardashian przez jej… TYŁEK?!

Czy małżeństwo Kanye Westa i Kim Kardashian przechodzi trudny okres? Takie informacje pojawiają się nieprzerwanie od ponad miesiąca, czyli od momentu, kiedy raper przeprowadził się do innego miejsca.

Zobacz też: Tyłek Kim Kardashian to jedno WIELKIE oszustwo!

Choć oficjalnie pracuje nad nowym albumem i nie chce się „denerwować show-biznesem”, to wielu informatorów twierdzi, że muzyk chciał odseparować się od swojej żony.

West skasował w tym celu konta społecznościowe, na których dzielił się wiadomościami ze swoimi fanami. Tabloidy mają już na swoją odpowiedź: kłótnie z małżonką stały się już „nie do wytrzymania”, a Kanye nie chciał mieć kolejnych powodów do zmartwień, od czasów nasilenia się objawów swojej choroby.

Było to istotne, ponieważ gwoździem do jego decyzji miałyby być fotografie, które zostały wykonane w Meksyku pod koniec kwietnia.

Wtedy to do prasy brukowej dostało się wiele zdjęć, które udowadniały, że widok pośladków celebrytki pozostawia wiele do życzenia. Sam raper miał być wtedy wściekły, że jego żona została ośmieszona publicznie.

Według tych samych tabloidów West zaczął namawiać swoją ukochaną na operację plastyczną, aby usunąć wszystkie mankamenty. Kimmy podobno poczuła się urażona, że nie ma wsparcia ze strony męża i „brakiem akceptacji dla jej wizerunku”.

Zobacz też: JAK KIM KARDASHIAN ZAREAGOWAŁA NA WYCIEK ZDJĘĆ JEJ PRAWDZIWEJ PUPY?

Powiedzmy sobie szczerze jedno: fakt, że amerykańskie brukowce nieraz zmyślają i przekręcają informacje z życia gwiazd to jedno. Ważne jest jednak to, że pośladki celebrytki nie wyglądają „apetycznie”, więc wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby w tej plotce istniało ziarno prawdy.