Od napadu na Kim Kardashian (36 l.) minął rok. Celebrytka nie tylko straciła drogą biżuterię. Jej zły stan psychiczny po napadzie, miał też wpłynąć na zdrowie psychiczne jej męża, Kanye Westa, z którym i tak było krucho.

Kim spędziła wiele godzin u terapeuty, lecząc się z dręczących ją wizji. Ponoć nabawiła się nawet uczulenia na biżuterię.

Teraz najciekawsze, Aomar Ait Khedache, który został aresztowany w styczniu bieżącego roku ma na swoim koncie wiele napadów. Mówi się, że to on okradł słynną Kim. Teraz przestępca pisze do celebrytki zza krat.

Po tym, jak widziałem Twoje emocje, zdałem sobie sprawę z psychicznych szkód, które Tobie wyrządziłem. Nie chcę pobłażliwości, przychodzę jako człowiek, który chce powiedzieć jak bardzo żałuje swoich czynów. Wzruszyły mnie Twoje łzy. Wiem, że w pełni czuję Twój ból, ból Twoich dzieci i Twojego męża. Mam nadzieję, że ten list pomoże Ci choć trochę mi wybaczyć traumę, którą musiałaś przejść z mojej winy – tak ma brzmieć treść wiadomości do celebrytki.

Zobacz: Kim Kardashian zaobserwowała u siebie niepokojące zmiany skórne

Zbyt piękne, by było prawdziwe?

Włamywacz z Paryża napisał do Kim Kardashian list!

Włamywacz z Paryża napisał do Kim Kardashian list!

Włamywacz z Paryża napisał do Kim Kardashian list!

Włamywacz z Paryża napisał do Kim Kardashian list!