/ 12.04.2008 /
Tak trochę, nie do końca.
Suknia (a może komplet?) naturalnie kojarzy się z kimonem.
Kate Hudson zrobiła w niej furorę na czerw… niebieskim dywanie.
Sukienka była zaczepna dosłownie i w przenośni. Matthew McConaughey o mało się przez nią nie wywrócił. Wszystko obrócił w żart i z zainteresowaniem zaczął przyglądać się kreacji. W końcu było na co popatrzeć.
A co Wy sądzicie o tym stroju?