Nowojorska The Associated Press zdecydowała się rzucić wyzwanie najpotężniejszej pladze ostatnich miesięcy: uzależnieniu od plotek na temat Paris Hilton. Redaktor naczelny wystosował w tym celu specjalną notkę do pozostałych dziennikarzy – upominał, że nie można dać się zwariować i nawoływał do zaprzestania pisania o Paris. Czegokolwiek.

Któryś z dziennikarzy miał dorzucić: „A możemy też dodać do tego Koreę Północną\”?

Niestety, wytyczne przeszły mimo uszu – notki o dziedziczce i tak się pojawiły. Wiadomo jednak, jakie było stanowisko dziennikarskiej \”władzy\”.

Nie bójcie się jednak, o wierni czciciele pięknej Paris Szalejące Oko! Ta strona nie ugnie się pod najazdem innych mediów. Nie ściśnie nas ta opresja! Klawiatury nasze są oazą spokoju dla wszelkich głodnych wiadomości na temat swej idolki. Ponieważ jesteśmy wierni szczeremu dziennikarstwu.

I plotom. To też lubimy. 😉