/ 26.04.2008 /
Może wiele. Na przykład z i tak fantastycznego ciała Mariah Carey zrobić coś na kształt lalki Barbie.
Może zmienić rysy, by przypominały twarz Beyonce.
Tylko po co? Mimi i tak rewelacyjnie wygląda. Ponieważ jednak jest perfekcjonistką, zawsze może być lepiej. Zwłaszcza na papierze. Tylko czy to na pewno ta lepsza wersja piosenkarki?
Zobaczcie jej fotki z 2005 roku, do przesady przerobione: