Angelina Jolie nie była grzeczną dziewczynką – i nigdy tego nie ukrywała. Może i teraz jest wzorową matką i filantropką godną podziwu, ale niektórzy wciąż wypominają jej wybryki z przeszłości.

Okazuje się, że istnieje drug tape z Angeliną w roli głównej. Taśma pochodzi z lat ’90-tych, kiedy Jolie miała niewiele ponad dwadzieścia lat. Na filmie można zobaczyć aktorkę biorącą heroinę.

Sama Angelina udaje, że nic wielkiego się nie stało. W końcu już dawno przyznała, że eksperymentowała z twardymi narkotykami. Ale ludzie z nią pracujący obawiają się, że taśma może zniszczyć reputację gwiazdy.

„Przeczytanie o jakimś skandalu a zobaczenie tego na własne oczy to dwie różne sprawy. To video ją zniszczy, jeśli tylko wycieknie\” – mówi jeden z nich.

A wiele wskazuje na to, że wycieknie. Osoba, będąca w posiadaniu nagrania chce za nie 70 tys. dolarów. Taśma niewątpliwie warta jest więcej, można się więc spodziewać, że nabywca pojawi się wkrótce…