Od rozwodu Dody i Radka Majdana chwilę już minęło, ale media nie przestają publikować zdjęć pokazujących, że obydwoje wciąż są parą.

Znajoma piosenkarki sugeruje w rozmowie z tygodnikiem Na żywo, że Doda nie chciała źle wypaść w mediach po ogłoszeniu, że składa pozew rozwodowy.

– Decyzję o rozwodzie kąpana w gorącej wodzie Dorota podjęła pochopnie. A potem ruszyła ta rozwodowa lawina, której nie mogła już zatrzymać, choć wybaczyła Radkowi. Nie rozstanie się z nim, bo był jej pierwszym poważnym facetem. Zawsze blisko, gotów otoczyć ją opiekuńczym ramieniem. Doda jest od niego uzależniona – wyznaje.