Miesiąc temu Carmen Electra przyjęła oświadczyny gitarzysty zespołu Korn – Roba Pattersona. Teraz, według doniesień, para jest bliska rozstania.

Zaczęło się od pierścionka zaręczynowego – pierścień z ogromnym, czarnym diamentem został zakupiony w sklepie internetowym za mniej niż 2 000$.

„Carmen się wściekła, kiedy dowiedziała się o tym. Czuje się zażenowana i jest jej przykro, że Rob na niej oszczędza\” – mówi przyjaciel gwiazdy.

Według tej samej osoby Patterson nie jest osobą majętną, ponieważ każdy przypływ gotówki roztrwania w błyskawicznym tempie.

\”Rob nie ma zbyt wielu pieniędzy i nie zanosi się na to, żeby sytuacja miała się zmienić. Jest naciągaczem i strasznie ją wykorzystuje. Carmen zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, że ten człowiek nie nadaje się do poważnego związku.\”

Parze nie pomaga również fakt, że przez pracę Carmen nie mają zbyt wiele czasu dla siebie. Mało tego oboje pracują w oddalonych od siebie miejscach – Electra aktualnie pracuje przy filmie Goodie Two Shoes w Luizjanie.

Źródło podsumowuje:

\”Nie rozstaną się jutro ani pojutrze. Ale ten związek długo nie przetrwa.\”

Pożyjemy, zobaczymy.