O ile się nie mylę, scena pochodzi z filmu Alfie. Zobaczcie, co tak urzekło Jude’a Lawa.
To ten film, a właściwie romans na jego planie (z Judem, oczywiście) przyniosły jej sławę.
Później łączono ją z połową męskiej części Hollywood, co bardzo ją boli.
Ponoć jestem zdzirą. Ponoć. Ponoć przeleciała mnie połowa Hollywood. A to nie jest prawda. Podobno spałam z Orlando Bloomem, Danielem Craigiem i Leonardo DiCaprio. (…) A przecież wolno ci mieć męskich przyjaciół.
Ha! I tutaj wkracza odwieczny problem, czy istnieje przyjaźń męsko-damska bez podtekstów. Kwestia przekonań.
Dlaczego tak wiele osób eksperymentuje z narkotykami? – spytał dziennikarz The Guardian.
Bo są świetne! Są zajebiście świetne! Nie, nie pisz tego.
Dodaje jednak, że „grzybki\” lubi.
Tak, to widać na załączonym obrazku.