Jacyków słynie z tego, że ferując wyroki na temat różnych osób nie przebiera w słowach. Potrafi dopiec, obrazić i ośmieszyć. Stylista rozważa podobno czy nie zająć się krytyką profesjonalnie. Reporterka programu Happy Hour zapytała więc Jacykowa czy zgodziłby się zostać jurorem w najnowszej produkcji TV 4 „Nowa Generacja”. Oczywiście, gdyby dostał taką propozycję.

Jacyków nie powiedział „nie”.
– Jestem w stanie, jak ten Kopciuszek, oddzielić ziarno od plew – wyznał. – Potrafię oddzielić to, co bueeee, od tego, co łaaaał!

Jak na razie lista jurorów do programu jest zamknięta i nie ma niej nazwiska pierwszego polskiego prowokatora. Ale kto wie – on ma dziś takie branie, że może zdecydują się zatrudnić go w roli arbitra elegancji początkujących zespołów muzycznych.