Angelina Jolie (zobaczcie tapetki) wciąż jest w ciąży. Jej rzecznik zaprzeczył, jakoby w najbliższych dniach miała powić bliźniaki, a tym bardziej – że już jest po porodzie. Więcej na ten temat możecie przeczytać w newsie szybkiej Goldfish.

Tymczasem Angie pojawiła się w najnowszym wydaniu Vanity Fair (okładka obok). W wywiadzie z aktorką można przeczytać to, co już wiele razy powtarzała – że cudownie być w ciąży, że adopcja to dar, że zawsze marzyła o tym, aby adoptować…

Dość ciekawa jest jednak jej wypowiedź na temat tego, jak wychowują dzieci.

Aktorka twierdzi, że artyści są zupełnie innymi rodzicami.

– Komunikujemy się do tego stopnia, że pewnie denerwujemy nasze dzieci. Mamy sztukę w domu, mamy książki, chodzimy na przedstawienia teatralne, rozmawiamy. Sztuka jest w centrum naszego zainteresowania. Przebieramy się, śpiewamy – oto, co kochamy – mówi.

Dziwne, że od czasu posiadania dzieci ani jej ani Brada nie widziano chociażby w pobliżu teatru. Za to Maddox uwielbia zabawki militarne, zmuszając do zabawy nimi resztę dzieci Brangeliny. Racja, każde dziecko to niezły artysta.