/ 04.06.2008 /
Trzeba uważać, bo to może być jakaś nowa moda.
Kiedyś damy udając się na imprezy pakowały dwie pary butów do samochodu – jedne reprezentacyjne, drugie do tańca, kiedy już towarzystwo nie zwraca uwagi na fason tego, co się ma na nogach.
Nasze polskie gwiazdy przychodzą z jedną parą, w trakcie zdejmując ją i paradując boso.
Rozumiemy, że o stopy trzeba dbać, ale o estetykę chyba również. A może trzymanie szpilek w ręce to nowy sposób na „świecenie metką\”?
Tak czy inaczej, gratulujemy szampańskiej zabawy. Chyba bez niej obyłoby się bez ściągania butów.
A propos, na przegubie lewej ręki zauważyliśmy u Figury czerwony sznureczek, wyglądający jak Nić Racheli, którą noszą kabaliści, m.in. Kayah. Czyżby i Kasia dała się wciągnąć?