To było w małej wiosce. Nie powiem gdzie, ani z kim, ale jacyś gangsterzy chcieli mnie porwać i wymusić ogromny okup. Ostrzeżono mnie w ostatniej chwili i na szczęście udało mi się uciec.

To prawie jak w Tomb Raiderze. Angelina zawsze twierdziła, że kręci ją dreszcz emocji. 😉