Dwudziestoletnia modelka Ruslana Korshunova została znaleziona martwa na Water Street w Nowym Jorku. Do tragedii doszło w sobotę po południu.

Modelka, której twarz pojawiła się na okładkach magazynów Vogue i Elle, wypadła prawdopodobnie ze swego apartamentu, który znajdował się na dziewiątym piętrze budynku na Manhattanie.

Świadkowie najpierw usłyszeli hałas, a potem odkryli ciało leżące na środku ulicy.

Najpierw przypuszczano, że dziewczynę potrącił samochód. Policja podejrzewa jednak samobójstwo. Trwa dochodzenie w tej sprawie.