Nie wiadomo za co, ani od kogo. Piotr Rubik dostał w prezencie czerwone luksusowe auto warte pół miliona złotych. Właściwie to jedyne informacje jakie udało się zdobyć dziennikarzom.

Artysta zapytany o nowe cacko powiedział, że to kwestia skomplikowanych rozliczeń. Jego narzeczona Agata Paskudzka będzie miała okazję przekonać się jak się prowadzi taki samochód. Rubik zachwala jej zdolności i twierdzi, że z chęcią odda jej kierownicę. Temat darczyńcy pomija milczeniem.

Nas zastanawia kto od tego prezentu odprowadził podatek. Jak widać księgowość kreatywna skutkuje niezłymi podarkami.