Piotr Kupicha, który kilka dni temu zastrzegał się, że nie ma zamiaru gwiazdorzyć, podjął decyzję o ucieczce z bloku, w którym do tej pory mieszkał ze swoją żoną i synkiem – donosi tygodnik Świat i Ludzie.

Podobno Kupichę przeraziło to, że do jego drzwi zaczynają pukać obcy ludzie (czasem również pijani) z okrzykami typu „Feel otwórz!”.

Dlatego głowa rodziny chce porzucić życie szarego człowieka w bloku i przenieść się do strzeżonego apartamentu lub domu.