Paris Hilton jest zdeterminowana. Już dawno temu zapowiedziała, że w najbliższym czasie ma zamiar zostać matką. A dlaczego nagle tak jej spieszno do macierzyństwa? Bo jest zazdrosna o małą Harlow, córeczkę Nicole Richie. A raczej o uwagę, jaką media poświęcają zarówno dziecku jak i matce.

„Paris strasznie teraz zazdrości Nicole. Dzięki ciąży i narodzinom Harlow, Nicole stała się o wiele popularniejsza od niej. Ciągle się o niej pisze, do sieci trafiają każde fotki jej i małej. Nicole ma też teraz lepszą opinię. To wszystko to jest coś, na czym Paris bardzo zależy. Czuje, że dziecko przywróci jej miejsce na pierwszych stronach okładek. Ona doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jej czas przemija, nawet tabloidy mniej już piszą na jej temat. Dziecko jej pomoże\” – twierdzi informator.

Tak, wiemy. \”Źródło\”. Ale z drugiej strony w przypadku Hiltonówny niczego nie można wykluczyć.