Pewna kobieta podeszła do Michelle Pfeiffer na ulicy i podziękowała za to, że aktorka ma takie małe piersi.

48-letnia gwiazda wyznała, że fani często dziękują jej za naturalną urodę, co sprawia jej ogromną radość.

– Ta kobieta sprawiła, że poczułam się naprawdę atrakcyjna.

Zapytana czy ma cos przeciwko operacjom plastycznym odpowiada:

– Nie ma nic przeciwko temu. W dzisiejszych czasach kobiety są pod wielką presją. Starzenie się niestety nie jest łatwe. Jeśli pewnego dnia spojrzę w lustro i nie będę mogła znieść swojego widoku, może zdecyduję się na zabieg.

Hmm i to jest chyba zdrowe myślenie…