Jolanta Rutowicz nie planuje na razie zakładania rodziny. Myśli natomiast o karierze – wyznała w wywiadzie dla Twojego Imperium.

Kłopot w tym, że jeszcze nie wiem, czym powinnam się zająć. Mam tysiąc pomysłów na minutę. Może nagram płytę? Mój menedżer już pertraktuje z wytwórniami muzycznymi, a ja biorę lekcje śpiewu. Jedno jest pewne: zrobię karierę, bo mam nieprzeciętną osobowość. Jestem kontrowersyjna, kreatywna i mam charakter. Jestem nie do podrobienia – mówi Jola.

Tymczasem w życiu prywatnym adeptki sztuki wokalnej burze i zawirowania. Jolanta pokłóciła się z Jarkiem Jakimowiczem. Nie odzywają się do siebie. Rutowicz uważa, że jej „przyjaciel” jest zazdrosny o Dawida Koczy, z którym gwiazdka Big Brothera pracuje nad piosenką i teledyskiem. Jarkowi kupiła kaganiec (dla jamników), żeby przestał szczekać.

Poza tym Jola ma dalekosiężne plany wobec swojego partnera. Wie, że jest postrzegany jako „babiarz” i chce go zmienić. Dlatego teraz trzyma go na dystans i o żadnym seksie nie ma mowy. Jak wiemy, Rutowicz wyznaje zasadę: „Seks dopiero po ślubie”. Biedny Jarek – mówi.