1. odcinek nowego Tańca z gwiazdami

Dziś rusza kolejna edycja Tańca z gwiazdami. Następna w Polsce, pierwsza w Polsacie. Mocno reklamowana – czy dorówna poprzednim edycjom?

Na początek widzów przywitała znana z TVN para Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka, która jednak oddała prowadzenie Krzysztofowi Ibiszowi i Annie Głogowskiej. Poznaliśmy jury w nowym składzie – Iwonę Pavlović, Michała Malitowskiego, Andrzeja Grabowskiego i Beatę Tyszkiewicz.

Jako pierwsi zatańczyli Aneta Zając i Stefano Terrazzino. Wystąpili w cha-chy. Malitowski docenił wysiłek Anety, podpowiedział, że powinna popracować nad zwolnieniami i przyspieszeniami. Pavlović brakowało różnic w rytmie. Dodała, że widzi w Anecie zwierzę.

– Zaufaj Stefanowi – powiedziała Czarna Mamba.

Para dostała w sumie 26 punktów.

Joanna Moro, która tańczyła z Rafałem Maserakiem, obudziła ducha poezji w Andrzeju Grabowskim:

– Joanno Moro!
Po tańcu tem
Nigdy już nie będziesz zmorą

– zrymował trochę od rzeczy.

Moro zasłużyła na pochwałę od Pavlović.

– Dzisiaj zrobiłaś więcej, no no tak, naprawdę bardzo

– stwierdziła jurorka.

Jurorzy ocenili parę następująco: 8, 8, 9, 7 punktów.

Klaudia Halejcio zachwyciła Beatę Tyszkiewicz:

– Nieziemsko zgrabna, nieziemsko ładna

– zawyrokowała. Dodała, że aktorka powinna podejść do swego partnera, Tomka Barańskiego, jak kobieta, bo on za bardzo się rządzi.

Para dostała 8, 7, 9 i 5 punktów.

Następni byli Karolina Szostak i Andrej Mosejczuk.

– Więcej odwagi, w pewnym momencie pani się przestała w ogóle uśmiechać

– powiedział Grabowski.

– Ty rzeczywiście tak przykleiłaś się do Andrea, że piłeczki ping-pongowej – to było dobre – stwierdziła Pavlović. – Nie było lekkości w tym tańcu, był taki walec troszkę – dodała.

Punkty – 6, 4, 8, 4. To najsłabszy wynik do tej pory.

Viola Arlak i Krzysztof Hulboj – ich występ spodobał się Czarnej Mambie.

– Wiecie, jak wy wchodziliście w siebie? Dzięki temu było dużo seksu. Dół gorzej, dobrze, że sukienka była długa.

Jako ostatnia wystąpiła Natalia Siwiec w parze z Janem Klimentem.

– Mam nadzieję, że Jan pozwoli mi dotańczyć do finału

– zaznaczyła modelka.

Ale jej taniec nie należał do najlepszych. Iwona nie zostawiła na jej występie suchej nitki.

– O mama mia! Dobrze, że Jan cię łapał. W tańcu jest bardzo ważne uziemienie, a te nóżki tak chybotały!

– Bardzo ważna jest miednica, od niej wszystko się zaczyna. A tu nic nie było – nie było miednicy, korpusu, nic!

– Uśmiechaj się, ciesz się, bo jest tak źle, że teraz może być już tylko lepiej

– zakończyła Pavlović.

– Pani Natalio, nie było tak źle

– pocieszył Grabowski.

Jednak Siwiec i Kliment dostali najmniej punktów z wszystkich par.

Po głosowaniu sms-owym kolejne miejsca zajęli:

1. Joanna Moro, Rafał Maserak
2. Aneta Zając, Stefano Terrazzino
3. Klaudia Halejcio Tomasz Barański
4. Natalia Siwiec, Jan Kliment
5. Karolina Szostak, Andrej Mosejczuk

Z programu odpadli Viola Arlak i Krzysztof Hulboj.