Internauci kojarzą ostatnio Melanie Griffith nie z jej rolami, ale z córką, Dakotą Johnson, która zagrała w 50 twarzach Greya. Fakt – była żona Antonio Banderasa już nie pojawia się na ekranie. Jest za to chętnie podpatrywana przez paparazzi, którzy śledzą wizyty gwiazdy na siłowni, a to znów w gabinecie, gdzie usuwane są tatuaże.

Trzeba Wam bowiem wiedzieć, że po rozstaniu z gorącym Antonio, Melanie postanowiła zatrzeć na skórze ślad wielkiej miłości i usunąć tatuaż przypominający o byłym.

Chętnie za to przypomina sobie inne momenty z przeszłości – ostatnio na Instagramie mamy Dakoty pojawiła się fotka sprzed dekady. W 2003 roku Griffith lubiła zaszaleć ze stylem. Widzimy ją we fryzurze z warkoczyków spiętych koralikami.

Odważnie jak na prawie 50-latkę.

Czy Dakota wdała się w mamę? Oceńcie.

My Bo Derek look a like attempt! Circa 2004….. #butsomuchfun

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika MELANIE (@melanie_griffith57)

10 lat temu mama Dakoty Johnson lubiła poszaleć z wyglądem

10 lat temu mama Dakoty Johnson lubiła poszaleć z wyglądem

10 lat temu mama Dakoty Johnson lubiła poszaleć z wyglądem

10 lat temu mama Dakoty Johnson lubiła poszaleć z wyglądem

10 lat temu mama Dakoty Johnson lubiła poszaleć z wyglądem