Natalia Lesz pożegnała się z długimi włosami, przynajmniej na ten jeden wieczór, w czasie którego brała udział w imprezie Machina Design Awards.

Zazwyczaj rozpuszczone włosy zastąpiła asymetryczna fryzurka z grzywką opadającą na twarz – trochę w stylu Pauli Ignasiak.

Lesz postawiła też na seksowną garderobę. Sukienka – bombka eksponowała plecy i dekolt wokalistki. Spod kreacji wystawały błyszczące legginsy.

Nowy manager, nowy look… Czyżby Natalia Lesz szykowała się do ataku?

Kto wyglądał najlepiej na imprezie Machiny? Na najlepszą stylizację zagłosujecie tutaj.

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa

\"Nowa