Dużo mówiło się o programie Tylko nas dwoje, który miał być wielkim hitem Polsatu.

Naszym skromnym zdaniem nie jest to żaden materiał na telewizyjny przebój – widzowie po raz kolejny dostali na sobotę cyrk celebrytów.

Doda miała straszyć, ale – i tu niespodzianka – była wręcz… sympatyczna! Oprócz swoich firmowych, mało mądrych tekstów, nie obrażała, nie starała się być większą gwiazdą, niż pozostali uczestnicy.

Co innego Tomek Karolak, który najwyraźniej chce być postrachem. To jego można się bać.

Po występie Ivana Komarenki i pogodynki Pauliny Sykut stwierdził, że nigdy nie lubił piosenki Czarne oczy.

Ostrzej było, kiedy przyszło mu ocenić Kasię Cerekwicką i jej utwór Na kolana.

– Zawsze, jak słyszę tę piosenkę w radiu, to zastanawiam się, kto pisał tekst. Jest tak prosty, że aż prosty i prosty – powiedział.

Autorką tekstu jest oczywiście sama Cerekwicka.

W jej obronie stanęła Doda, która przecież sama nie tworzy głębszych wersów (\”Chora na zazdrość, chora na słowa, chora aż mnie boli głowa\” – to powinno stanowić najlepszy przykład).

Jak myślicie, czy ten program to materiał na hit?