Jennifer Aniston nie ma chłopaka, ale bardzo chciałaby mieć dziecko. A jako że współczesna medycyna jest w stanie zaoferować aktorce (i wielu innym paniom) możliwość zajścia w ciążę bez kontaktu z ojcem dziecka, Aniston nie wyklucza, że skorzysta z takiej możliwości.

Otwarte wypowiedzi Aniston na temat macierzyństwa bez partnera nie spodobały się konserwatywnemu publicyście kanału FOX, Billowi O’Reilly, który kilka dni temu skrytykował Jennifer za to, że daje zły przykład młodym dziewczynom i ma destruktywny wpływ na społeczeństwo. A że wypowiedź dziennikarza odbiła się szerokim echem w mediach, Aniston postanowiła odpowiedzieć na zarzuty:

– Oczywiście, że w idealnym scenariuszu mamy dwoje rodziców w dojrzałym wieku. Rodzicielstwo jest jednym z najcięższych zajęć na ziemi. I, rzecz jasna, wiele kobiet marzy o znalezieniu księcia z bajki z ojcowskim instynktem, ale tym, którym nie udało się znaleźć ich Billa O\’Reilly, medycyna – co mnie cieszy – dostarcza kilku innych rozwiązań – odparła Aniston.