Zac Efron chyba nie ma już po co wracać do Vanessy Hudgens. Nie po tym, co wyprawiał w trakcie jednego z ostatnich wieczorów. A bawił się przednio!

Świadkowie widzieli Efrona w towarzystwie australijskiej gwiazdki Teresy Palmer. Para spędziła razem wieczór w klubie Voyeur w West Hollywood. Oboje dużo pili i tańczyli. Były przytulanki, Zac miał nawet miętosić pupę Teresy, w czasie tańca ocierali się o siebie i tulili. Nie przejmowali się zupełnie tym, że patrzy na nich mnóstwo ludzi.

– Zachowywali się tak, jakby ich nic nie obchodziło – mówią świadkowie.

Po północy oboje wyszli z klubu i poszli dokądś razem.

\"\"