Dziś w Must be the Music pierwszy półfinał na żywo. Jurorzy mogą wyrażać swe opinie, ale to widzowie wysyłając SMS-y decydują o tym, kto przejdzie do finału.

Zobaczcie, co się działo w tym odcinku show.

Red Lips – wokalistka Asia Czarnecka pracuje w wydawnictwie, studiuje zarządzanie i marketing, po pracy Ruda. Zaśpiewała I Love Rock and Roll. Występ spodobał się wszystkim, choć jurorzy narzekali na trochę za mało powera ze strony wokalistki.

Conrado Yanez zaśpiewał You Are so Beautiful, Sztaba powiedział, że bał się kopii, ale Conrado pokazał siebie. Pan się urodził, żeby śpiewać – powiedział muzyk. Łozo miał dreszcze. Prawda, szczerość przykrywa wszystkie niedostatki, było pięknie – powiedziała Ela Zapendowska.

Michał i Grzesiek – grają „po knajpach\” w Bieszczadach. Zaśpiewali Whiskey zespołu
Dżem. Zapendowskiej się podobało, Sztaba był na NIE, bo niczym nie został zaskoczony. Łozo też marudził, że było za mało na półfinał. Kora była na TAK, stwierdziła, że bardzo się jej podobało.

Justyna Jeleń zaśpiewała I Will Survivejak patrzę na nią, to jest w dychę trafiona – powiedziała Kora. Zapendowska: Ilość nieczystych dźwięków była tak duża, że muszę powiedzieć NIE. Sztabie brakło szaleństwa.

Zespół Sway wystąpił z własnym utworem Sen. Kora powiedziała, że tego nie rozumie, że piosenka jest archaiczna, przestarzała, słowa o niczym. Powinniśmy się jakoś wobec świata opowiadać. Dla mnie NIE. Zapendowska stwierdziła, że wokalista sylabizował i na poziom finału programu powiedziała NIE. Sztaba stwierdził, że zespół wykonał pewną pracę, był na TAK.

Tomek Dolski wykonał utwór Mozarta we własnej aranżacji. Zapendowskiej wykonanie się podobało, była na TAK. Korze spodobało się skupienie, powiedziała, że ten program jest dla takich ludzi, jak Tomek. Łozo: Kupuję cię, bo szukasz. Sztaba był na NIE.

Młody, 13-letni Sebastian Rutkowski zaśpiewał Niech żyje bal. Zapendowska: Ta gorzka piosenka – ja się zastanawiam nad twoją przyszłością – dla kogo byś ty wydał pytę teraz? Była na TAK. Kora była rozczarowana. Nieczystości na dole, interpretacja zła. Gdzie jest repertuar młodzieżowy? Była na NIE. Sztaba: wziąłeś piosenkę nie dla siebie. Nie pasowała ta piosenka do ciebie, nie przekonałeś mnie. Łozo był rozdarty, ale był na TAK – przekonał go talent chłopaka.

Podobamisię zaśpiewał własny kawałek Niepełnoletnie dziewczęta. Łozo skakał na krzesełku. Publiczność szalała. Zespół Podobamisię podoba mi się bardzo! – wypaliła Kora. Zapendowska: Podoba mi się!. Łozo: Was się kocha za energię, wy jesteście tak porąbani! Sztaba też był na tak.

Do finału głosami widzów przeszli dziś Conrado Yanez i Tomasz Dolski.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"