Kasia Zielińska: Jestem na diecie od trzech lat
Wytrwała. A co je, że utrzymuje taką sylwetkę?
Przyznamy – przemiana Kasi Zielińskiej to jedna z największych metamorfoz ostatnich lat.
Wcześniej nie grzesząca dobrym gustem ani sylwetką godną pozazdroszczenia zmieniła się w gwiazdę, którą naśladują tysiące Polek.
To oczywiście przełożyło się na karierę – odmieniona, piękniejsza Zielińska nie narzeka na brak pracy.
W rozmowie z magazynem Peso Perfecto zdradziła, że taka sylwetka to efekt diety, na której jest od… trzech lat!
– Zawsze rano piję duże mocne latte z mlekiem light. Przygotowuję jogurt grecki light z pokrojoną morelą, bananem, jabłkiem, śliwką z musli i dwoma łyżkami miodu. Gdy się to wymiesza, wychodzi całkiem duży posiłek. Tak wygląda moje śniadanie od poniedziałku do piątku – zdradza.
– W sobotę i niedzielę, jeśli mam wolne, szaleję, najczęściej jem jajka w różnej postaci, np. smażone na bekonie i dużo warzyw. Staram się jeść codziennie zupę, ale nie zawsze się to udaje. Często jem ryby z różnymi warzywami – dodaje.
Trzy lata pilnować wagi w taki sposób? Gratulujemy wytrwałości. Najwyraźniej uznała, że warto. Można już tylko popatrzeć na zdjęcia sprzed paru lat i przyznać jej rację.
Modna i stylowa Kasia nie zawsze wyglądała tak dobrze, jak dziś: