Joanna Krupa ma misję: wypromować krem do biustu.

Modelka została właśnie „twarzą” kosmetyku, którzy rzecz jasna reklamuje swoimi piersiami. Tylko czy są one naturalne? (Jak myślicie?)

W TVN pozwolono jej trochę pozachwalać cudowne właściwości kremu. Krupa usiłowała wmówić kobietom, że daje on porównywalne efekty do operacji plastycznej. Może jednak wie, co mówi?

– Kiedy próbowałam pierwszy raz na swoim biuście i taki masaż fajny jest i to podnosi – powiedziała. – Tylko że miałam samoopalacz i popękały mi trochę biust, strasznie wypięło je do przodu no i właśnie jestem tutaj to promować i naprawdę warto dla kobiet co chcą, co może po dziecku, karmiły i chcą troszkę żeby się czuć sexy, po co operacja, jak można przez cztery minuty codziennie i mieć ładny biust.

Czytaj więcej: Joanna Krupa – na obiad jak na czerwony dywan

ABC pielęgnacji biustu

&nbsp

 

Joanna Krupa: POPĘKAŁY MI BIUST

Joanna Krupa: POPĘKAŁY MI BIUST

Joanna Krupa: POPĘKAŁY MI BIUST