Co pokazała Natalia Siwiec w pierwszym odcinku Enjoy….

Show Natalii Siwiec był promowany w wyczerpujący sposób – we wcześniejszych zapowiedziach poznaliśmy niemal całą „fabułę” pierwszego odcinka.

Co zatem pokazała nam modelka i jej mąż, Mariusz Raduszewski w Enjoy the view?

Do Miss Euro przyjechała koleżanka poznana przez internet… – Patrycja, która tak samo jak Natalka, nie jada mięsa i kocha zwierzęta. Przy okazji gość zza oceanu chwalił się swoim sztucznym biustem.

Nie obyło się bez żarcików. Co Mariusz proponował wegetariankom do spożycia?

– Jajka na gorąco i parówka na stojąco – padła propozycja.

Raduszewskiego przez cały odcinek nie opuszczał humor:

– Jesteś ufoludkiem – słodził żonie.
– No może jestem ufoludkiem.
– To to jest Twój latający talerz – … i talerz poleciał.

– Obciągam ci wyjatkowo ja – mówił pomagając ułożyć się sukience na Natalii.

Pierwszy odcinek zakończyła impreza, na której znajomy Siwiec wrzucił jej koleżance lód między piersi. Jak zareagowała Pati? Było jej tak zimno, że zdjęła sukienkę, pod którą nie miała biustonosza. Napastnikowi odwdzięczyła się tym samym (tylko lód trafił do majtek). Imprezowiczów odwiedziła też sąsiadka, którą przywiodły hałasy. Później wpadła policja, a główna bohaterka i jej mąż ewakuowali się.

Nie zabrakło też tajemniczego zakończenia. Jaką niespodziankę przygotował dla żony Mariusz? Dowiemy się za tydzień.

Oglądaliście? Jakie wrażenia?