Za dwa dni rozpoczyna się Mundial. Piłkarze, kibice i – z pewnością – dziewczyny oraz żony zawodników – szykują się do boju i wielkiej fiesty.

Nastrój świętowania udzielił się Mario Balotelli’emu – piłkarz oświadczył się swojej uroczej dziewczynie, Fanny Neguesha i wręczył jej pierścionek zaręczynowy.

Powiedziała „tak”… Najważniejsze „tak” w moim życiu. A oto miejsce, w którym padło pytani! Kocham cię i życzę Ci wszystkiego dobrego z okazji urodzin! Kocham cię, moja ŻONO

– napisał Balotelli na Instagramie.

Narzeczona nie pozostała dłużna:

Dziś wieczorem powiedziałam najważniejsze „tak” w moim życiu. To był najlepszy prezent urodzinowy! Kocham cię mój pierwszy i jedyny mężu

– napisała Fanny.

A jeszcze niedawno związek piłkarza stał pod wielkim znakiem zapytania. Przez swoją głupotę Balotelli mógł stracić dziewczynę.

Jeśli Real pokona Borussię i awansuje do finału Ligi Mistrzów, to wszyscy piłkarze Królewskich będą się mogli przespać z moją dziewczyną – miał powiedzieć Mario.

Kiedy te słowa dotarły do prasy, belgijska ślicznotka wściekła zdecydowała się zakończyć związek. Piłkarz przepraszał i błagał o wybaczenie – jak widać z dobrym skutkiem.