Czy jest jeszcze ktoś, kto jest w stanie zachwycić się Dodą bez majtek? Jedna z ostatnich kreacji Doroty Rabczewskiej miała siateczkę w TYCH strategicznych miejscach.
Jak stylówkę piosenkarki oceniły znawczynie z Party?
Joanna Horodyńska: Jeśli się przyczepię do tej kreacji, to będę miała kłopoty, bo większości się podoba. Nie ma w tym jednak niczego odkrywczego, no może poza kolorem. Doda nie powinna przecież tylko wyglądać ładnie. Ja chcę dostać od niej między oczy – przeczytamy w magazynie Party.
Czytaj dalej…
Jest też komentarz Ady Fijał:
Styl „Lady In Red” w wydaniu Dody nawiązuje do drapieżnej femme fatale, ale to konsekwentna konwencja. Doda prezentuje się posągowo, a piękny kolor kreacji może być inspiracją na świąteczne dni.
Gorset sukni rogami diabła idzie ku górze. Takich rozwiązań nie stosujemy w tym sezonie, a raczej półkola, bez ostrych kantów, łagodnie i dostojnie. A tu jest przaśnie i groteskowo – dodaje Joanna.
Plusy? Głęboka, ciemna czerwień i szlachetna tkanina. I rozcięcia – bardzo intrygujące, tajemnicze i na czasie – wtrąca Ada.
Właśnie takich opinii spodziewaliście się po „ekspertkach”?