Wreszcie skończą się spekulacje dotyczące ponętnego biustu Agnieszki Szulim.

Prezenterka podczas programu Pytanie na śniadanie przyznała się do operacji powiększenia piersi.

– Operację zniosłam świetnie, nie czułam żadnego bólu i szybko, bo w ciągu miesiąca, wróciłam do stanu użyteczności – zdradziła Agnieszka.

A dla kogo zgodziła się \”iść pod nóż\”?

Oczywiście dla swojego męża Adama Badziaka, bo czego nie robi się z miłości.

– Adam lubi duże biusty. Moje dekolty są teraz najchętniej fotografowane – dodała.

Tylko czy teraz jej piersi będą równie łakomym kąskiem dla paparazzi?

Przed:

\"Agnieszka

…i po operacji:

\"Agnieszka