Spanx to bardzo popularna wśród gwiazd i celebrytów bielizna wyszczuplająca. Panie chętnie się nią posiłkują, gdy podczas gali mają wystąpić w opinającej ciało sukni.

Oczywiście prawie żadna nie przyznaje się do tego rodzaju trików.

Adele nie widzi w tym nic wstydliwego. Jako pierwsza wyznała, że podczas wręczenia statuetek Grammy, miała na sobie 3 lub 4 pary bielizny Spanx.

– Właściwie miałam zaplanowaną inną sukienkę na tę okazję, ale się w niej dusiłam. Ona miała gorset, pomyślałam, że w niej nie wytrzymam – tłumaczy piosenkarka.

Adele wybrała suknię od Giorgio Armani, pod którą miała 4 pary korygującej bielizny.

– Czułam się wspaniale – mówi gwiazda.

Jedynie na czas występu piosenkarka zdjęła z siebie część bielizny. Przepona musiała jednak pracować 🙂