Nie wszyscy maturzyści stresują się egzaminem dojrzałości.

Maciej Musiał poczuł się nawet na tyle odważny, by wnieść telefon komórkowy na salę, co jest zabronione. Ba, posunął się o krok dalej – zrobił sobie samo*jebkę i wrzucił ja na Instagram.

Pytanie tylko, czy nie jest to powód do powtórzenia całego egzaminu?

Może Maciej miał w planach konsultacje telefoniczne podczas matury? A może to nowa moda – maturalne selfie? Myślicie, że Natalia Szroeder też przemyciła komórkę na egzamin?

&nbsp