AFERA wokół marki Reserved. Korwin-Piotrowska: Skandal, k*wa.
"Jesteście bezmyślnymi idiotami. Brak słów."
Co jakiś czas internetem wstrząsają skandale związane z totalnie nieprzemyślanymi pomysłami różnych marek odzieżowych.
Szukanie inspiracji w różnych rewirach bywa zgubne. Marki płacą wysoką cenę – utraty reputacji i złej prasy – za nieprzemyślane projekty, fatalnie kojarzące się kampanie reklamowe itp.
Czytaj: Skandal w USA! Pasażer SIŁĄ wyciągnięty z samolotu przez błąd linii!
Tym razem w centrum zamieszania znalazła się marka Reserved. W ofercie sieciówki znalazła się bowiem koszula, która bardzo przypominała… koszule, które nosili członkowie Hitler-Jugend.
Na Facebooku pojawił się ostry wpis Mariusza Szczygła, który udostępniła i w bardzo ostrym tonie skomentowała Karolina Korwin-Piotrowska:
Skandal, k*rwa. Przeczytajcie, podajcie dalej, zacznijcie myśleć głową a nie dupą czy portfelem. A rzeczy Reserved wywalam. Sorry. Na szczęście dużo tego nie było. Jesteście bezmyślnymi idiotami. Brak słów – napisała dosadnie.
Marka już usunęła ze strony internetowej koszulę.
Mariusz Szczygieł, który jako pierwszy zauważył podobieństwo koszuli marki z koszulami HJ, zamieściła na swoim profilu przeprosiny przedstawiciela Reserved:
Czytaj: Skandal! Księżna Kate upokorzona przez księcia Williama
Szanowny Panie Mariuszu,
w nawiązaniu do Pańskiego dzisiejszego komentarza na fanpage’u Projekt: prawda na temat LPP oraz koszuli jednej z naszych marek, chcielibyśmy wyjaśnić, że podjęliśmy decyzję o natychmiastowym wycofaniu tego modelu ze sprzedaży.
(…) Zestawienie wojskowej koszuli, ciężkich butów i ogolonej na łyso głowy to z pewnością niewłaściwy sposób prezentacji naszej kolekcji. Tak nie powinno nigdy się zdarzyć.
(…)
Stanowczo też zaprzeczamy, iż kiedykolwiek naszą intencją było, by nawiązywać w kampaniach naszych marek do ideologii faszystowskiej. Przeprosiliśmy już klientów za to, co się stało. Kontekst w dzisiejszych czasach bywa dużo ważniejsza niż sama treść – to dla nas gorzka, ale ważna lekcja na przyszłość. Przepraszamy.